Wśród graczy istnieje zakopane głęboko w podświadomości połączenie: gry = Windows. Okazuje się jednak, że Linux potrafi poradzić sobie równie dobrze, a w niektórych przypadkach nawet lepiej niż komercyjne systemy. Pojawiają się gry dedykowane Linuxowi, projekty Wine czy Proton są rozwinięte do tego stopnia, że współpracują z grami od wczesnych lat 2000 do najnowszych tytułów z tego roku. Istnieją także narzędzia, które umożliwiają integrację systemu z kontami Steam, GOG czy Epic. Coraz więcej producentów decyduje się na udostępnianie oprogramowania dla platformy Linux (w tym antycheaty) i entuzjastów z dnia na dzień przybywa.
Osobiście korzystam z systemu Pop!_OS już od ponad roku i jako platforma do gier system sprawuje się wręcz wzorowo. Dzięki mniejszemu obciążeniu komponentów przez system i brak oprogramowania pracującego w tle wydajność w grach potrafi się wręcz poprawić. Z pomocą Linuxa możliwa jest gra w największe hity, także te najbardziej wymagające. Oczywiście nadal pojawia się kilka tytułów, w które bez systemu komercyjnego nie zagramy, lecz jest to zapewne tylko kwestia czasu. Zachęcam do obejrzenia materiału, w którym testuję działanie kilku gier na dystrybucji Pop!_OS (film montowany na systemie Linux z wykorzystaniem OBS do nagrania gameplay’u oraz Shotcut do złożenia scen w jeden film).
Najnowsze komentarze