4 thoughts on “Gamingowe wspomienia – OpenArena

  1. Mandriva! Też to był mój pierwszy system i zauroczył mnie kolorkami (wiem, dzisiaj wygląda to kiczowato). Długo z nim walczyłem bo bardzo chciałem na nim pracować. Walczyłem głównie z kartą sieciową i to bardzo uparcie, szukając pomocy w necie z komputera brata. No i też poległem. Potem już po wielu latach sprawdziłem ubuntu i… działał! No to się zaczęło. Testowanie różnych dystrybucji i t.p.

    1. Czyli poniekąd mamy podobną historię. Fajnie, że po latach możemy spotkać się wirtualnie i zamienić zdanie. Obecnie na jakiej dystrybucji pracujesz?

      1. Ja lubię troszkę kombinować co niestety często skutkowało zepsuciem systemu. Debianowskie systemy kuszą możliwościami instalacji plików .deb co z moim przypadku kończyło się prędzej czy później problemami. Tak skończyl się ubuntu, potem był xubuntu. Później zmiana komputera i zachciałem mieć KDE, chwilę działał Neon, ale dowiedziałem się, że najlepiej z kde działa arch no i poszedł Antegros (bałem się instalatora archa), którego zepsułem ofc 🙂 Następnie poszło Manjaro które samo się zepsuło po którymś updajcie, ale zostałem przy Manjaro. Po tych latach jakoś nauczyłem się zarządzać tym moim bałaganem no i unikam aur jak ognia. Siedzę na rolling release bo skusiła mnie wizja wiecznego systemu, po za tym jest odczuwalnie szybciej.

        1. W sumie to ja miałem całkiem podobnie – przeskakiwałem między GNOME (Ubuntu, Pop!_OS) a KDE (Arch, Manjaro). Przez kilka miesięcy korzystałem z Manjaro, potem przesiadłem się na Arch, a na koniec i tak wróciłem na Ubuntu / Pop!_OS. GNOME jest dla mnie najwygodniejszy 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *