10 thoughts on “Zabezpieczamy system z Timeshift, czyli migawki w akcji

  1. Ciekawe narzędzie. Czy Timeshift daje możliwość utworzenia jakiegoś bootowalnego iso, które w przypadku totalnej awarii dysku pozwoli uruchomić jakiś tool np. z pendrive, który pozwolił by na odtworzenie kopii bezpieczeństwa całego dysku?

    1. Nie ma możliwości stworzenia bootowalnego ISO, ale zapisane na dysku zewnętrznym archiwum RSYNC można przywrócić na dowolnej świeżej instalacji systemu. Czyli po awarii dysku wymieniamy dysk, instalujemy dystrybucję i przywracamy dane z kopii. Nie jest to co prawda lustro, ale nie utracimy żadnych danych z chwili utworzenia backupu.

      1. To mi niestety ale tak się nie udało. Miałem zainstalowanego Minta i zrobiłem sobie pełny backup na pendrive właśnie w Timeshift bo chciałem przetestować inną wersję Linuksa. W związku z tym, że mi nie przypasowała to Mint wrócił na dysk i chciałem przywrócić kopię z pendrive. Z przykrością stwierdzam, że zapisana kopia nie jest widziana w nowej instalce Linuksa mimo wybierania odpowiedniego napędu.
        Próbowałem wielokrotnie z zerowym skutkiem.
        Nie wiem co źle robię ale cała ta sytuacja zaskoczyła mnie negatywnie. Bo w takim razie co z tego jak będę robił backup’y jak nie będę mógł z nich skorzystać.
        Może ktoś ma jakiś pomysł co robię źle.

        1. Dzisiaj wieczorem zrobię test backupu z TimeShiftem – wrzucę dane i soft, zrobię backup, zainstaluję świeżego Minta i przywrócę z backupu. Podpowiem co jak zrobiłem i czy zadziałało jak należy.

          1. W sumie to byłbym wdzięczny bo ja wymiękłem. A obsługi z poziomu terminala jeszcze nie ogarnąłem.

        2. W ten soposób prubując odnalęźć migawkę, musisz korzystać z terminala. w GUI nie znajdzie. Ale jeśli chcesz robić migawki 1:1 aby później móc sobie przywrócić, nawet na innym dysku, czy komputerze, bądź korzystać ze swego systemu w trybie live, to polecam systemback. Działa rewelacyjnie. https://github.com/MaranBr/Systemback

  2. Nie wierzę w te swoje błędy w pisowni. Wczoraj miast do wordpress’a to mnie przeniosło to jakiegoś dziwactwa. Teraz zdaje się, udało sie mi założyć konto na wordpress

  3. TS mnie przekonał jeżeli chodzi o backup systemu i tylko do tego go wykorzystuje. Wrzuciłem go sobie do mojej funkcji aktualizacyjnej oprócz ustawionego harmonogramu. Dzięki temu nie musze się zastanawiać czy mam świeżą kopie. Miałem także sytuacje kiedy musiałem przywracać dane i nie było problemu czy to na świeżej instalacji czy na istniejącej. Oprócz TS robie dodatkowe backupy przy pomocy Borga. Zawsze to wszystko trzymam na osobnym dysku przeznaczonym tylko na wszelkiego rodzaju kopie.

Skomentuj Julian Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *